Wampiry emocjonalne.
Mówi się o nich Wampiry emocjonalne i jest w tym trochę prawdy niestety.
Napewno spotkaliście, słyszeliście lub może jesteście w takiej relacji. To relacje niszczące Was od środka, bo działają na emocje.To osoby które chcą być w centrum zainteresowania.Źle reagują na słowa krytyki.Miałam okazję przyjaźnić się z taką osobą od wielu lat z przerwą - szczerze nie polecam.Zaczęło sìę niewinnie poznałyśmy się w pracy,coraz częściej wracałyśmy razem do domu i spędzałyśmy czas prywatnie.A z czasem wszystko zaczeło się zmieniać,ja też nie widziałam symptomów jej działań o czym mogę powiedzieć manipulacja świadoma czy też nie ale manipulacja.Kilkadziesiąt wiadomości dziennie o jej problemach,zaznacze tutaj że są dwa rodzaje problemów prawdziwe gdzie wiem że mogę pomóc,doradzić i te wybujałe od których świat się nie zawali i można w jakiś sposób próbować rozwìązać je samemu.Do tego niepokojące telefony że czuje pustkę,bezsensowność życia.Wywieranie presji na spotkania tu i teraz bo potrzebuje Nieważne że pracuję w dwóch miejsach, nie mam czasu masz byc i koniec bo ja robię sobie krzywdę..Dodam że ja takich spotkań,telefonów nie potrzebowałam bo przecież z pewnymi rzeczami trzeba sobie radzić samemu.Pierwszy rozłam relacji nastąpił krótko po tym jak zaczelam mieszkać sama, do tego dwie prace, kurs językowy i pare innych zajęć.Wtedy też usłyszałam że jestem nieempatyczna i wogole bee bo nie miałam dla niej czasu.Relacja po poł roku odnowiła się po słowie przepraszam z mojej strony ale o tym inny wpis.Latem kontakt urwał się zupełnie.Przekroczyla moje pokłady cierpliwości,wieczne monologi,telefony że robi sobie krzywdę i tym podobne.Rozmawiałam z lekarzami,pytałam jak pomóc, przedstawiałam różne rozwiązania.Wszystko na nic! Czułam się przytłoczona,bezsilna,nieszanowana,miałam problemy ze snem,ogólnie psychicznie czułam że się wykańczam.We jednym dniu zakończyłam tą znajomość.
Jeśli czujesz się taką osobą, jeśli czujesz że wykorzystujesz innych dobroć,uwagę to coś jest nie halo.Są miejsca w których otrzymasz pomoc i nie ma czego się wstydzić.Bo każdy potrzebuje uwagi,każdy oczekuje szacunku od drugiej osoby.
Uważam, że każdy powinien być troszkę egoistą i pomyśleć czy jakaś relacja mnie nie krzywdzi,czy przyjażn działa w obie strony,czy nikt mnie nie wykorzystuje,czy czuje się dobrze w obecności takiej relacji a nie gorsza,nieważna.A ja na powyższe punkty odpowiedziałam twierdząco, więc mogłam zrobić tylko jedno - zerwać znajomość i skupić się na osobach naprawdę ważnych.
Życzę Wam samych owocnych relacji gdzie będziecie czuli się szanowani ;)